Choroby przenoszone drogą płciową
Choroby weneryczne to temat niewybrednych żartów, ale osobom, które doświadczyły ich objawów raczej nie jest do śmiechu. Zakażenia tego typu mogą bowiem mieć poważne następstwa, a współczesna medycyna nie zawsze potrafi sobie z nimi poradzić. Właśnie dlatego chorobom przenoszonym drogą płciową należy za wszelką cenę zapobiegać. Od czego zacząć działania profilaktycznie?
- W kwestii seksu zdaj się na zasadę ograniczonego zaufania – jeśli nie masz stałego partnera, zawsze używaj prezerwatywy.
- Uważaj na mężczyzn, którzy wcześniej mieli wiele partnerek i namawiają cię na seks bez zabezpieczenia – być może mieli dotychczas dużo szczęścia i nie zarazili się żadną z chorób wenerycznych, ale bezpieczniej założyć, że było na odwrót.
- Unikaj zachowań ryzykownych, takich jak częsta zmiana partnerów lub seks z nieznajomym – stosunek z przypadkowym mężczyzną może być ekscytujący, ale czy chwila przyjemności zrównoważy stres związany z leczeniem rzeżączki lub kiły?
Doustna antykoncepcja a zdrowie intymne
Tabletki antykoncepcyjne należą do najskuteczniejszych metod zapobiegania ciąży, ale ze względu na zawartość hormonów mogą przyczyniać się do zaburzenia naturalnej równowagi mikrobiologicznej organizmu. W praktyce oznacza to spadek liczby bakterii probiotycznych Lactobacillus, które nadają pochwie niskie pH i zwalczają znajdujące się w drogach rodnych patogeny.
Aby nie dopuścić do osłabienia flory bakteryjnej pochwy podczas stosowania leków hormonalnych, należy uzupełniać brakujące pałeczki kwasu mlekowego z pomocą probiotyku doustnego (np. prOVag), który w krótkim czasie przywraca równowagę mikrobiologiczną w jelitach i okolicach intymnych.
Zastosowanie preparatu probiotycznego jest szczególnie zalecane kobietom, które mają stałego partnera i nie stosują antykoncepcji mechanicznej (np. prezerwatyw). Częste kontakty intymne wiążą się bowiem z obecnością spermy w drogach rodnych, a ta ma odczyn zasadowy. Wzrost pH pochwy stwarza idealne warunki do namnażania się chorobotwórczych patogenów, a co za tym idzie – do rozwoju infekcji intymnych.
Przykre objawy podczas zbliżenia
Nie każdy stosunek jest przyjemny – gdy podczas zbliżenia kobieta odczuwa dyskomfort i ból związany z niedostatecznym nawilżeniem pochwy, trudno o poczucie spełnienia. Otarcia śluzówki i podrażnienia zwiększają podatność na infekcje, dlatego warto zadbać o właściwe nawilżenie okolic intymnych. Tu z pomocą przychodzą żele intymne, które można nabyć w aptece bez recepty. Niektóre preparaty dodatkowo łagodzą podrażnienia i świąd okolic intymnych, jak np. kosmetyki ze wspomnianej serii prOVag.
PrOVag żel jest super, ładnie nawilża i łagodzi, szczególnie jak się używa tabletek antykoncepcyjnych, to dobrze taki nawilżacz stosować.
OdpowiedzUsuńZ infekcjami nie ma żartów, bo mogą mieć poważne konsekwencje dla naszego zdrowia, już nie wspomnę o dyskomforcie swędzenia i pieczenia, bo to przyjemne nie jest.
OdpowiedzUsuńTylko ślina
OdpowiedzUsuńFakt, niektórzy mało odpowiedzialnie podchodzą do tematów seksu, a potem takie różne konsekwencje jak infekcje intymne, albo jeszcze gorsze świństwa się zdarzają :/
OdpowiedzUsuńJak tabletki antykoncepcyjne są dobrze dobrane, to nie powinny powodować tego typu skutków ubocznych, problem w tym, że ginekolodzy dają hurtowo wszystkim pacjentkom to samo (co im się akurat najbardziej opłaca)
OdpowiedzUsuńTakie infekcje mogą skutecznie zniechęcić do seksu, niestety ból, pieczenie, suchość nie sprzyjają igraszkom niestety :(
OdpowiedzUsuńProvag biorę przy antybiotyku i rzeczywiście dobrze chroni
OdpowiedzUsuńProvag mnie kiedyś ocalił - w ogóle takie infekcje mogą być niewyobrażalnie bolesne, ale smarowanie takim żelem powoli, dzień po dniu ładnie łagodzi nieprzyjemne objawy. DO końca życia będę wdzięczna pani w aptece, bo to ona mi poleciłą. Już nie wspomnę ile się czaiłam, żeby podejść i zapytać, ale w końcu się odważyłam i się opłaciło. Cudowny środek!!
OdpowiedzUsuńKiedyś brałam jakiś probiotyk (nazwy nie pamiętam) i rzeczywiście po nim mi lepiej było (nawilżenie i ogólny komfort)
OdpowiedzUsuń