Kolejny fragment powstającej nowej książki autorstwa doktora Jana Pokrywki i Filipa Żurakowskiego. Tylko dla czytelników portalu LeczeniePRO.pl & DomoweLeczenie.blogspot.com! » Część 3
Długowieczność, młody wygląd, uroda.
Opowieść 1. część 4.
O prezesie, który odzyskał mowę, mieszkaniu normobarycznym i dwóch rewolucjach w myśleniu.
Opowiada Doktor Pokrywka
Atmosfera optymalna dla życia.
Od czasów opisanych w micie o puszce Pandory ludzkość oddycha atmosferą, która jest znacząco inna od atmosfery istniejącej wcześniej. Po tym zubożeniu atmosfery Ziemi pojawiły się liczne choroby i niedomagania, a długość życia skurczyła się niemal dziesięciokrotnie.
Wcześniej ludzie praktycznie nie chorowali i dożywali wieku około tysiąca lat, by krótko przed śmiercią zacząć szybko tracić siły, po czym następowała śmierć podobna do zaśnięcia. Wiele elementów składało się na taki stan.
Biorąc to pod uwagę należałoby przyjąć, że tamta atmosfera była optymalną dla życia. Warunki takie można już obecnie uzyskać w hermetycznych komorach ciśnieniowych, a także w mieszkaniach normobarycznych.
Komory normobaryczne i hiperbaryczne
Najstarsza w Polsce komora normobaryczna istnieje w Szczawnie Zdroju koło Wałbrzycha. Pochodzi ona z 1939 roku. Służy kuracjuszom w leczeniu astmy i innych chorób. W uzdrowisku Szczawno Zdrój nazywana jest komorą pneumatyczną.
Zakład Przyrodoleczniczy z Szczawnie Zdroju, w którym znajduje się komora pneumatyczna z 1939 roku. Foto → szczawno-jedlina.pl/pl/obiekt-pl/szczawno-zdroj/zaklad-przyrodoleczniczy | Więcej fotografii Zakładu Przyrodniczego TU i TU |
Cykl leczniczy w komorze pneumatycznej w Szczawnie Zdroju wynosi ok.1,5 godziny. Obejmuje wzrost ciśnienia przez pół godziny od wartości wyjściowej (od 1000 hPa) do 1500 hPa, utrzymanie podwyższonego ciśnienia przez pół godziny i obniżanie ciśnienia do wartości wyjściowej przez pół godziny. Efekt leczniczy uzyskuje się przez samo przebywanie w komorze pneumatycznej. Powinno się przebywać w komorze kilka do kilkunastu razy w odstępach od jednego dnia do tygodnia. Ze względu na stosowane w komorze w Szczawnie Zdroju ciśnienie (1500 hPa) należy zaliczyć ją do komór normobarycznych. Do komory tej wchodzi kilkanaście osób równocześnie.
Obecnie już w wielu zakładach leczniczych w Polsce istnieją komory hiperbaryczne. Przeważnie są to komory przenośne, w których mieści się jedna osoba w pozycji leżącej. Istnieją też stałe komory, do których wchodzi kilka lub kilkanaście osób. Zazwyczaj kuracja polega na przebywaniu w komorze w warunkach podwyższonego ciśnienia atmosferycznego w połączeniu z oddychaniem czystym tlenem. Efekt leczniczy powstaje wskutek dotarcia zwiększonej ilości tlenu do komórek organizmu pacjenta.
» Część 5. opowieści »
Spis treści » Część 1. » Część 2. » Część 3. » Część 6. » Część 7. » Część 8. » Część 9. » Część 10.
Więcej o prawdziwej długowieczności i autorach
longevitas.pl
filip-zurakowski.com
Witam!
OdpowiedzUsuńZ dużym zainteresowaniem przeczytałem 4 częściowy wstęp o prawdziwej długowieczności. Od dłuższego czasu śledzę poczynania z komorami hiperbarycznymi.Z moich doświadczeń zdrowotnych opartych na stosowaniu oddychania metodą prof. Buteyki śmiem twierdzić, że osiągnięty skutek jest podobny gdyż nie pozbywamy się dwutlenku węgla (CO2) z płuc a tym samym dotleniamy w sposób pośredni samą komórkę.W moim przypadku koszty stosowania metody są znacznie mniejsze nie umniejszając stosowania proponowanych technik przez twórców...
trudno to ocenić bez odpowiednich badań. po za tym normobaria to styl życia - tu nie chodzi tylko o większe nasycenie CO2, ale także ciśnienie, podaż wodoru, tlenu. Jeśli założenia dr Pokrywki są słuszne to dzięki mieszkaniu w normobarii powinien on żyć znacznie dłużej - niestety to badanie wymaga wielu lat
OdpowiedzUsuń