Cukrzyca, 4 zawały i udar… a jednak odzyskał mowę! Premierowy fragment nowej książki! Część 2

Kolejny fragment powstającej nowej książki autorstwa doktora Jana Pokrywki i Filipa Żurakowskiego. Tylko dla czytelników portalu LeczeniePRO.pl & DomoweLeczenie.blogspot.com! » Część 1

Długowieczność, młody wygląd, uroda.


Opowieść 1. część 2.


O prezesie, który odzyskał mowę, mieszkaniu normobarycznym i dwóch rewolucjach w myśleniu.


Opowiada Doktor Pokrywka

Uruchomiła się pamięć wyrazów, przeszły bóle nóg.


Ciśnienie w normobarii wynosi 1500 hektopaskali - na zewnątrz oraz w zwykłych pomieszczeniach mieszkalnych i biurowych około 1000 hektopaskali. W normobarii w każdej objętości osocza rozpuszcza się o 50 % więcej tlenu. Zwiększona ilość dwutlenku węgla jeszcze bardziej przyczyna się do zwiększenia ilości tlenu w komórkach będących w stanie nekrobiozy.

Wynik zewnętrzny był taki, że pan prezes Jarosław zaczął płynnie mówić. Uruchomiła się pamięć wyrazów, która była zlokalizowana w komórkach znajdujących się w stanie nekrobiozy. Przeszły bóle nóg związane z polineuropatią cukrzycową, ponieważ podobne procesy zaszły w komórkach kończyn będących w nekrobiozie.

Pan Jarosław nie krył zadowolenia, a jego otoczenie było w szoku. Po trzech godzinach pobytu w normobarii rozmawiał płynnie, czuł się dobrze. Ten spektakularny efekt utrzymywał się przez trzy dni. Przyjechał za sześć dni – znowu miał kłopot z mówieniem. I ponownie po trzech godzinach spędzonych w normobarii nastąpiła poprawa. Gdyby pomieszkał w komorze normobarycznej przez tydzień, albo miesiąc, to mogłoby nastąpić całkowite i trwałe wyzdrowienie. Dlatego prezes polecił swoim inżynierom, aby zbudowali mu podobną komorę u niego.

Należało poprawić też dietę. Dotychczasowy sposób odżywiania prezesa był klasycznym przykładem chudej lekkostrawnej diety z kurczaka. Zaleciłem mu dietę kapłańską, wysokotłuszczową. Po szczegóły skierowałem pana Jarosława do dietetyczki, Celiny Chacińskiej ze Złotego Stoku. Pani Celina unikając jajek, masła, śmietany, smalcu, tłustego mięsa, czyli potraw, które kiedyś uważano za niezdrowe, również popadła w ciężką chorobę, a nawet kilka chorób na raz. Gdy zaczęła jeść to,   czego wcześniej unikała, niespodziewanie dla samej siebie wyzdrowiała.

Za pierwszym razem z prezesem był jego główny inżynier. Od czterech lat bolało go ramię od barku do łokcia. Był to wynik wypadku, gdy przewrócił się i uderzył w bark... 4 lata temu!? Mógł podnosić rękę tylko do barku, a gdy jechał samochodem, to musiał pomagać sobie drugą ręką. Powiedziałem -

Coś się przestawiło w kręgosłupie i nerw jest uciskany. Proszę usiąść.

Ustawiłam mu głowę, trzy kręgi wskoczyły na swoje miejsce, przestało boleć.

Proszę unieść rękę.

Uniósł. A więc efekt natychmiastowy. To działo się jeszcze przez nakłuwaniem prezesa, bo prezes bał się nakłuwać. Gdy jednak zobaczył natychmiastowy efekt u głównego inżyniera, mówi:

proszę mnie nakłuwać, doktorze.

Gdy prezes przyjechał po 6 dniach, powiedział, że u głównego inżyniera efekt się utrzymuje, jest ok.

» Część 3. opowieści »

Spis treści » Część 1. » Część 4. » Część 5. » Część 6. » Część 7. » Część 8. » Część 9. » Część 10.

Więcej o prawdziwej długowieczności i autorach

longevitas.pl
filip-zurakowski.com

1 komentarz: